Jesień to bez wątpienia czas kiedy nasz organizm jest
osłabiony, nasza odporność spada a my jesteśmy coraz bardziej senni.
Wytłumaczenie takiego stanu rzeczy jest bardzo proste - chodzi o ciągle zmiany
temperatury i warunków pogodowych oraz mniejszą ilość promieni słonecznych.
Mimo, że bardzo czeto stan taki jest określany jesienna depresją to tak
naprawdę z prawdziwa choroba o tej nazwie ma on niewiele wspólnego. Chodzi
tutaj bardziej o obniżenie wydolności fizycznej oraz trochę też psychicznej.
Nie wszystko jednak stracone i można taką jesienną depresję
zwalczyć. Co zatem należy zrobić?
Odpowiedź jest całkiem prosta. Pomimo tego że pogoda za
oknami nie zachęca należy się przemóc i zacząć uprawiać jakąś choćby niewielką
aktywność fizyczną.
Istotne jest aby wybrać rodzaj aktywności fizycznej który
będzie sprawiała wam przyjemność. Jeżeli do tej pory nie byliście za pan brat
ze sportem to doradzamy metodę małych kroczków. Czyli mało a często.
Radzimy więc zacząć od zwykłych spacerów i systematycznie
wydłużać i dystans oraz z biegiem czasu zwiększać tempo. W ten sposób dotlenicie swój organizm a on zacznie wytwarzać endorfiny czyli hormon szczęścia, dzięki czemu nabierzecie nowego spojrzenia na jesienną chandrę na dworze. Może również warto
jeżeli istnieje taka możliwość, rozważyć opcję pieszego chodzenia do pracy.
Połączycie w ten sposób przyjemne z pożytecznym.
Inna możliwością jest skorzystanie z pobliskiej siłowni lub
klubu fitness. Tam możecie już kompleksowo zadbać o swoją sylwetkę oraz kondycję. Jedyna wada takiego rozwiązania jest fakt że ćwiczymy w
zamkniętym pomieszczeniu, więc nie mamy dostępu do promieni słonecznych oraz świeżego powietrza oraz że obciąży to w pewnym stopniu wasz domowy budżet.
Bez względu jednak na to jaki sposób wybierzecie, zastrzyk aktywności fizycznej jesienią jest zalecany i pozwoli on wam przetrwać ten trudny okres w dużo lepszy sposób.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza